Oglądałam ten film chyba ze 100 razy na VHS i pamiętam wszystkie teksty szeryfa :)) rewelacja :)
To jest mój absolutnie najukochańszy film komediowy od dziecka! : D Cudowne teksty, a Szeryf i Latryna po prostu mistrzowie!
Ja osobiście słyszałam wersję "Jelenił się zabijaniem trudzi" :D Tak czy inaczej rozniosło mnie na kawałki, uwielbiam tę komedię, widziałam nie raz i nie dwa, a wciąż te niezapomniane fragmenty wywołują u mnie spore rozbawienie :D
Tyle jest wersji, ile tłumaczeń, więc myślę, że nie ma co się spierać w tej kwestii ;)
Ja słyszałam swoje^^
Było jedno fantastyczne tłumaczenie, były w nim też napisy do piosenek śpiewanych w filmie. Ale w sieci ciężko jest znaleźć. A różnice między tłumaczeniami są ogromne i akurat jedno jest zupełnie nieśmieszne :/ Bo jest wielka różnica między "wyspałem się, wypróżniłem", a "wyspałem się, zjadłem" na przykład. Przy czym to pierwsze jest poprawne. :/
Śp. Tomasz Beksiński zrobił najlepsze, najbardziej wierne i jednocześnie najbardziej oddające dowcipy sytuacyjne na polski tłumaczenie, podobnie jak jego tłumaczenia filmów Monty Pythona. Mam wersję jego tłumaczenia z lektorem na VHS, właśnie będę zabierać się za pisanie z niego napisów.