Lubię ten rodzaj komedii o jakich piszesz - Płonące siodła 1974 i Młody Frankenstein 1974 oraz
Monty Python i świety Graal 1975 i Żywot Briana 1979.
Ale moim zdaniem jeszcze wyższy poziom od tych dwóch podgatunków komedii miały stare amerykańskie komedie z
lat 30/40', których było więcej na bardzo wysokim poziomie niż w późniejszych dekadach np:
Ich noce 1934 imdb 8,3 - 5 oskarów (Clark Gable)
Philadelphia story 1940 imdb 8,1 - 2 oskary (K.Hepburn, James Stewart, Cary Grant)
Drapieżne maleństwo 1938 imdb 8,0 (k.Hepburn, Cary Grant)
Arszenik i stare koronki 1944 imdb 8,0 (Cary Grant)
Naga prawda 1937 imdb 7,9 (Cary Grant)
Dziewczyna Pietaszek 1940 imdb 8,0 (Cary Grant)
Kacza zupa 1933 imdb 8,0 (Bracia Marx)
Noc w operze 1935 imdb 8,1 (Bracia Marx)
Swiatla wielkiego miasta 1931 imdb 8,6 (Chaplin)
Dzisiejsze czasy 1936 imdb 8,6 (Chaplin)
Dyktator 1940 imdb 8,6 (Chaplin)

Oczywiście lata 70' to też świetna dekada dla komedii:
Żądło 1973 imdb 8,3 - 7 oskarów (Paul Newman, R.Redford, R. Shaw)
Monty Python i świety Graal 1975 imdb 8,3
Zywot Briana 1979 imdb 8,1
Mlody Frankenstein 1974 8,0
Plonace siodla 1974 imdb 7,8

Wow !!!! No .......Nic już dawno nie zaskoczyło mnie na forach tak bardzo jak Twój komentarz. Dinozaury jak żywe. Z filmów które wymieniłeś zapadły mi w pamięci rewelacyjne obrazy z braćmi Marx. Pewnie dlatego że ich teksty aż iskrzyły humorem Monthy Pythona. Tzn ----to Pythony czerpały garściami humor z braci Marx ( jak kiedyś przyznał Terry Gilliam ) i pewnie dlatego tak bardzo ich kocham.Pozostałe filmy pewnie oglądałem ale ich nie pamiętam. Jedynie Żądło nie specjalnie mi pasuje w zestawie komediowym Mela Brooksa , Pythonów czy Marx brothers...No i Dyktator jest filmem którego nie zaliczył bym do komedii....Tak czy inaczej ciekawe zestawienie. Może faktycznie nadszedł czas by przypomnieć sobie " Perły z lamusa" zamiast karmić się XXI wieczną papką która rozmiękcza mózg. Oglądałem dziś komedię w starym dobrym inteligentnym stylu ----Cztery lwy . Dżihad na wesoło ----polecam i pozdrawiam :-)

Wiesz mnie ciężko czymkolwiek zaskoczyć w świecie kina :)
Mam za sobą około 8 tysięcy filmów z Europy, Azji i Stanów. W tym masę klasyki.

8 tysięcy filmów ? :-) A jak ty to policzyłeś? Ja nawet w przybliżeniu nie podał bym ilości filmów które obejrzałem ....

Mam listę wszystkich filmów jakie obejrzałem od 1987 roku. Ale nawet bez niej byłbym w stanie podać liczbę z małym marginesem błędu. Lubię matematykę i statystyki.