Na serwisie Reddit pojawiła się niepotwierdzona na razie informacja, jakoby
Mel Brooks szykował kontynuację
"Kosmicznych jaj".
Nowy film miałby być zatytułowany
"Spaceballs: The Search for More Money". Podobno reżyser chciałby ściągnąć na plan
Ricka Moranisa, który w oryginale zagrał czarny charakter - lorda Hełmofona. Aktor ostatni raz pojawił się przed kamerą w 1997 roku.
Zrealizowane w 1987 roku
"Kosmiczne jaja" to jak dotąd najbardziej udana parodia
"Gwiezdnych Wojen". Hełmofon rozkazuje porwać księżniczkę Vespę, by móc zdobyć bezcenne zapasy powietrza z jej rodzinnej planety. Awanturnik Lone Starr, za namową ojca dziewczyny, wyrusza na ratunek. W filmie, prócz Moranisa i Brooksa, wystąpili m.in.
Bill Pullman,
John Candy,
Daphne Zuniga i
Michael Winslow.
Filmografię 88-letniego Brooksa zamyka komedia
"Dracula - Wampiry bez zębów" z 1995 roku.