Młody i mało ambitny pracownik socjalny przejmuje sprawę znęcania się macochy nad osieroconym rodzeństwem. Problem w tym, że nie ma ochoty specjalnie się angażować bo szykuje mu się zmiana pracy.
Duszenie, podtapianie… babka była chyba w Starych Kiejkutach w tzw. "dobrych, starych czasach".